Mikołaj Tudruj: Rywal niczym nas nie zaskoczył
2024-01-23 13:16:00
Po wygranym sparingu z NK Domzale porozmawialiśmy z obrońcą Śląska i przy okazji solenizantem - Mikołajem Tudrujem.
Mikołaj Tudruj: Dzisiejsze spotkanie nie było łatwe. Na początku ciężko było się wprowadzić, ale po zdobytej bramce poczuliśmy się pewniej na murawie. Dużo też dała nam przerwa. Rozmowy z trenerami, też między sobą zdecydowanie pomogły. Po przerwie strzeliliśmy gola i zwyciężyliśmy.
Rywal niczym konkretnym nas nie zaskoczył. Byliśmy dobrze przygotowani po odprawie i wiedzieliśmy, czego dokładnie możemy się spodziewać. Z minuty na minutę czułem się coraz lepiej. Drużyna mi pomagała podpowiedziami. W pierwszej polowie na lewej stronie, potem na środku czułem się pewniej.
Jestem pozytywnie nastawiony i nie mogę się doczekać kolejnego treningu. Z uśmiechem na twarzy patrzę w przyszłość, dalej pracujemy, by być gotowi na powrót ligowych rozgrywek. Owszem, obóz jest wymagający, ale mnie się to podoba.
Rywal niczym konkretnym nas nie zaskoczył. Byliśmy dobrze przygotowani po odprawie i wiedzieliśmy, czego dokładnie możemy się spodziewać. Z minuty na minutę czułem się coraz lepiej. Drużyna mi pomagała podpowiedziami. W pierwszej polowie na lewej stronie, potem na środku czułem się pewniej.
Jestem pozytywnie nastawiony i nie mogę się doczekać kolejnego treningu. Z uśmiechem na twarzy patrzę w przyszłość, dalej pracujemy, by być gotowi na powrót ligowych rozgrywek. Owszem, obóz jest wymagający, ale mnie się to podoba.
Autor: Marek Wadas, Fot. Krystyna Pączkowska
Zobacz również
2024-04-28
Schwarz: Musimy wyczyścić głowy
2024-04-27
Magiera: Drużyna musi się podnieść
2024-04-27