Selekcjoner z wizytą

Trener korzysta z możliwości oglądania młodych piłkarzy z polskich klubów, które do rundy wiosennej przygotowują się w Turcji. - Jestem tutaj przez tydzień, oglądałem już Zagłębie Lubin, Lech Poznań, Jagiellonię Białystok, teraz Śląsk Wrocław, a w planie mam jeszcze zobaczyć młodzież Rakowa Częstochowa, Piasta Gliwice i Stali Mielec - wylicza trener Stolarczyk. 

Jakie wrażenie wywarł na byłym reprezentancie Polski mecz WKS-u z ukraińskim Olimpikiem Donieck? - Ciekawe spotkanie, cztery bramki i zagrało sporo młodych graczy, co interesuje mnie najbardziej. Jesteśmy podczas takiego okresu, że większość trenerów pokazuje wszystko, co ma w kadrze najlepszego. W reprezentacji U21 buduję zespół od nowa, od rocznika 2000 i młodszych, więc chcę mieć pełny przegląd wojska - mówi selekcjoner.



Kibice Śląska mogą mieć nadzieję, że w budowanej nowej drużynie znajdzie się miejsce dla zawodników WKS. Powołania już otrzymywał Mateusz Praszelik, a nie tylko on jest w kręgu zainteresowań trenera. - Oczywiście obserwuję Mateusza, jest w Śląsku również Marcel Zylla, Piotr Samiec-Talar, są inni gracze. Cieszę się, że mogłem ich zobaczyć i na pewno będę przyglądał się ich rozwojowi - zapewnia Maciej Stolarczyk. 

Przed piłkarzami Śląska jeszcze jedno sparingowe spotkanie podczas przygotowań w Turcji. W piątek, 22 styczna, wrocławianie zmierzą się z Crveną Zvezdą. - Również mam w planie wybrać się na ten mecz, bo zapowiada się bardzo interesująco. Chcę jak najlepiej wykorzystać ten czas, w którym mogę przyjrzeć się kandydatom do gry w młodzieżowej reprezentacji - kończy selekcjoner kadry U21.