Śląsk II: Deszczowa wygrana przy Oporowskiej

AKADEMIA
22/10/2023 • 17:00

Śląsk II Wrocław wraca na zwycięską ścieżkę! Podopieczni trenera Michała Hetela w deszczowym spotkaniu pokonali Pniówka Pawłowice 3:0. Dwa gole dla WKS-u - oba po rzutach karnych - strzelił Jakub Lutostański, a jedno trafienie dorzucił Miłosz Kurowski.

Faworytem niedzielnej potyczki był Śląsk, ale spotkanie rozgrywane było w bardzo deszczowych warunkach. Opady dały się we znaki zarówno przed meczem, jak i w jego trakcie (dość powiedzieć, że ogólnie niedziela jest dość deszczowa i kilka spotkań w polskich ligach odwołano), ale były to warunki równe dla obu zespołów.

Od początku spotkania lepsze wrażenie sprawiali wrocławianie. Ich przewaga przełożyła się na bramkę w 23. minucie. Chwilę wcześniej w polu karnym nieprzepisowo zatrzymywany był Miłosz Kurowski, a jedenastkę na gole pewnym uderzeniem zamienił Jakub Lutostański. Kilka chwil później mogło być 2:0, ale futbolówka po technicznym strzale Aleksandra Wołczka zatrzymała się na poprzecze.

Wrocławianie jednak jeszcze przed przerwą podwyższyli swoje prowadzenie. W 37. minucie Cameron Borthwick-Jackson dostał długą piłkę na lewej stronie, zdołał ją odegrać w pole karne, a tam z kilku metrów mocnym strzałem popisał się Miłosz Kurowski. Bramkarz Pniówka, Patryk Zapała, miał futbolówkę na rękawicach, jednak uderzenie było na tyle mocne, że piłka i tak wturlała się do bramki.

Do przerwy było 2:0, a niedługo po zmianie stron padła kolejna bramka dla WKS-u. Tym razem w polu karnym faulowany był Jakub Lutostański i sam poszkodowany wymierzył sprawiedliwość. Golkiper Pniówka obronił ten strzał, piłka "zatańczyła" jeszcze na linii bramkowej i wyszła w pole, jednak wcześniej całym obwodem znalazła się w bramce.

Wrocławianie dążyli do kolejnego trafienia, aktywny byli m.in. Kuba Lizakowski, Karol Borys czy Dawid Matuszewski, ale wynik nie uległ już zmianie. Wrocławianie nie dokończyli meczu w pełnym składzie, bowiem dosłownie w ostatniej akcji meczu drugi żółty kartonik obejrzał Jakub Jezierski. Ostatecznie Śląsk II pokonał ekipę z Pawłowic 3:0. Kolejne spotkanie WKS-u już w środę - w Okręgowym Pucharze Polski podopieczni Michała Hetela zagrają z Błyskawicą Gać. Z kolei następne ligowe starcie WKS-u to wyjazd do Częstochowy na mecz z rezerwami Rakowa (sobota, 28 października, godzina 12:30).

A tuż po zakończeniu spotkania deszcz ustał, a nad Oporowską zza chmur wyszło słońce. Oby świeciło nad Śląskiem jak najdłużej!

Śląsk II Wrocław - Pniówek 74 Pawłowice 3:0 (2:0)
Bramki:
1:0 Jakub Lutostański 23' (k)
2:0 Miłosz Kurowski 37'
3:0 Jakub Lutostański 47' (k)

Śląsk: Trelowski - Lizakowski, Muszyński, Stawny, Borthwick-Jackson (75' Rozum), Wojtczak, Jezierski, Wołczek (65' Gryglak), M.Kurowski (75' Wróblewski), Borys (68' Matuszewski), Lutostański (65' Zaborski).
Pniówek: Zapała - Kasperowicz, Glenc, Szymura, Szkatuła, Herman, Musiał, Morcinek, Warnecki, Szatkowski, Hanzel oraz Kolasa, Topolewski, Lachendro, Ciszewski, Spratek.

żółte kartki: Wołczek, Jezierski oraz Szatkowski, Kolasa, Lachendro, Herman.
czerwona kartka: Jezierski (Śląsk II, 90, za dwie żółte)
sędzia: Tomasz Lewandowski.

Autor: Paweł Prochowski, Fot. Krystyna Pączkowska