Jagieła: Całościowo to był udany sezon | Piłka kobiet

kobiety
09/06/2024 • 20:00

W ostatnim meczu Orlen Ekstraligi Kobiet drużyna Śląska Wrocław uległa u siebie 1:2 przeciwko Czarnym Sosnowiec. Mimo złapania kontaktu po bramce z rzutu wolnego, nie udało się wyprowadzić drużyny na zwycięskie zakończenie sezonu. Po meczu udzielił nam wywiadu trener - Piotr Jagieła.

trener Piotr Jagieła: Pierwsza połowa nie miała tak wyglądać, daliśmy się zdominować zespołowi z Sosnowca. Dużą część meczu przebywaliśmy na własnej połowie i nie potrafiliśmy wyjść z kontratakami. Było czuć tę zawziętość dziewczyn z Sosnowca to, że chcą zdobyć ten brązowy medal mistrzostw Polski. Potrzebowali do tego wygranego meczu, ich jakość spowodowała to, że mieliśmy problem budować swoje ataki. Po przerwie zmieniliśmy polecenia co do pressingu i to przyniosło efekty. W drugiej połowie wyglądaliśmy lepiej i sprawialiśmy problemy drużynie przyjezdnej. Zmieniliśmy również założenia co do atakowania, co dało nam więcej możliwości pod polem karnym Czarnych Sosnowiec. Po bramce wyrównującej chcieliśmy atakować dalej, niestety nie udało się przełożyć tego na konkretne uderzenie, które dawałoby nam drugą bramkę. Podobała mi się postawa dziewczyn na boisku, które cały czas pozytywnie reagowały na zdarzenia boiskowe z takim mocnym zespołem jak Czarni Sosnowiec. Uważam, że zespół z Sosnowca w przyszłym sezonie będzie bił się o mistrzostwo Polski.
 
Wiadomo, że bardziej od przepięknej bramki Asi Wróblewskiej, wolelibyśmy trzy punkty. Jednak każda bramka, każde indywidualne wyróżnienie którejś z naszych dziewczyn cieszy.
 
Na sam koniec sezonu czujemy trochę niedosyt. Trafiliśmy do finału pucharu Polski, zagraliśmy jednak tam słabo. Stać nas na więcej, rozbudziliśmy nasze apetyty, ale musimy być realistami i twardo stąpać po ziemi. Całościowo to był udany sezon, mimo że po pięciu kolejkach byliśmy zagrożeni spadkiem. Teraz kończymy na siódmym miejscu, aczkolwiek jesteśmy z siebie zadowoleni i dumni, zrobiliśmy duży postęp.

Autor: Hubert Mrówczyński, Fot. Adriana Ficek