Pierwszy krok na pucharowej drodze

I DRUŻYNA
26/09/2023 • 13:35

Dziś Śląsk Wrocław rozpoczyna grę w Pucharze Polski 2023/2024. Już na początek zmagań w tych prestiżowych rozgrywkach wrocławianie rozegrają hitowe spotkanie rundy. WKS zmierzy się na wyjeździe z Jagiellonią Białystok.

Ubiegłoroczne zmagania kibice Wojskowych mogą wspominać słodko-gorzko. Z jednej strony zespół dotarł do ćwierćfinału rozgrywek, ale z drugiej odpadł ze zmagań ze znacznie niżej notowanym rywalem – KKS-em Kalisz. Po ostatnich wygranych fani Śląska liczą na znacznie dłuższą przygodę, najlepiej zakończoną finałem na PGE Narodowym.

Zarówno Śląsk, jak i Jagiellonia to zespoły, które przez ekspertów są zgodnie określane mianem pozytywnych zaskoczeń początku sezonu w PKO BP Ekstraklasie. Drużyna Jacka Magiery od sześciu spotkań nie straciła choćby punktu i przewodzi tabeli rozgrywek. Białostoczanie natomiast plasują się na czwartym miejscu, choć jeszcze niedawno także mogli się cieszyć z pozycji lidera.

Na to, że wtorkowe starcie może należeć do tych bardzo ciekawych wskazuje fakt, iż obie ekipy od początku sezonu są bardzo bramkostrzelne. W dotychczasowych spotkaniach Śląsk strzelił 16 goli, a Jagiellonia może się pochwalić 17 trafieniami. Ostatnie, bardzo niedawne, starcie tych ekip tylko to potwierdza. Po wymianie ciosów w drugiej połowie, wrocławianie zakończyli spotkanie zwycięstwem 2:1.

Wśród zawodników i sztabu Śląska jest duża mobilizacja przed pojedynkiem. Zespół chce przenieść formę z PKO BP Ekstraklasy na kolejne rozgrywki. - Chcemy wygrać mecz w Białymstoku i to jest dla nas najważniejsze. Zawodnicy, którzy wybiegną na boisko, mają pomóc nam to zagwarantować. Chcemy tam być konkurencyjni, mieć własny plan – mówi drugi trener WKS-u Paweł Kozub.

Czy wrocławianie w dobrym stylu rozpoczną zmagania w Pucharze Polski i awansują dalej? Odpowiedź na to i wiele więcej pytań po godz. 21. Właśnie wtedy arbiter Paweł Raczkowski rozpocznie spotkanie.

Autor: Bartosz Rabenda, Fot. Adriana Ficek