Zadomowić się w czołówce

I DRUŻYNA
18/10/2020 • 08:00

W 7. kolejce PKO Ekstraklasy, Śląsk Wrocław zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Płock. Trójkolorowi powalczą o zwycięstwo, które pozwoli zająć miejsce w ścisłej czołówce ligowej tabeli.

W ciągu ostatnich czterech tygodni Śląsk rozegrał zaledwie dwa spotkania. Po porażce w Szczecinie miał nastąpić mecz z Legią Warszawa, jednak decyzją PKO Ekstraklasy został przełożony. Następnie, wrocławianie w efektownym stylu wygrali na własnym stadionie z Cracovią 3:1. Na nadrabianie zaległości i mecz z Legią przyjdzie czas w najbliższą środę, jednak najpierw Trójkolorowych czeka wyjazd do Płocka.

W pięciu rozegranych do tej pory meczach, Wojskowi zgromadzili dziesięć punktów i obecnie zajmują piąte miejsce w ligowej tabeli. Wygrana w Płocku może pozwolić wskoczyć nawet na pozycję wicelidera PKO Ekstraklasy.  W zwycięstwie może pomóc między innymi Erik Exposito, który otworzył swoje konto bramkowe w tym sezonie, strzelając dwa gole Cracovii. 

Wisła Płock może mieć mieszanie uczucia po pierwszych meczach tego sezonu. Było efektowne zwycięstwo z Wisłą Kraków, czy też niespodziewany remis w Poznaniu z Lechem, jednak zdarzyła się również porażka na własnym terenie z Wartą Poznań. Jak do tej pory płocczanie zgromadzili pięć punktów i zajmują jedenaste miejsce w tabeli. 

Teoretycznie, własny stadion powinien być ułatwieniem dla zespołu trenera Radosława Sobolewskiego, jednak pierwsze mecze obecnego sezonu sugerują coś zupełnie innego. Wisła nie wygrała jeszcze u siebie i zdobyła zaledwie jeden punkt. Spotkanie ze Śląskiem będzie okazją do przełamania dla Nafciarzy. - Wiemy, że w Płocku czeka nas spotkanie dwóch drużyn, które mają swoją jakość. Przygotowujemy się jak zawsze, mamy szacunek do rywala, jednak najważniejsze jest to, jak my będziemy wyglądać na murawie, jakie będzie zaangażowanie. Wisła ma swoje atuty, mają też słabsze strony, które będziemy się starać wykorzystać. Mam dobre odczucia po tym, jak nasze drużyna funkcjonuje na boisku i poza nim. Chociażby podczas analizy przeciwnika widać dużą koncentrację u zawodników, którzy mają świadomość, że to również ważny element przygotowań. Wisła z pewnością powalczy o pierwsze zwycięstwo na swoim boisku, ale my jesteśmy przygotowani - mówił Vitezslav Lavička na przedmeczowej konferencji prasowej.

Wrocławianie z pewnością dobrze wspominają spotkania z Wisłą z poprzedniego sezonu. We Wrocławiu, Trójkolorowi wygrali 3:1, przerywając długą serię zwycięstw płocczan, którzy byli wówczas liderem rozgrywek. W 29. kolejce, WKS wygrał 2:1 i zapewnił sobie miejsce w grupie mistrzowskiej. 

Początek spotkania Wisła Płock - Śląsk Wrocław o godzinie 12:30. Transmisję przeprowadzi Canal+ Sport. Na naszej stronie internetowej będzie dostępna tekstowa relacja live. Ze względu na nowe obostrzenia na terenie całego kraju mecze będą się odbywać bez udziału publiczności.

Autor: Grzegorz Krawczyk, Fot. Krystyna Pączkowska